Prace ogrodowe w drugiej połowie lata, to satysfakcjonujący pełen kolorów i zbiorów czas. Rośliny ozdobne oraz jadalne wymagają zabiegów pielęgnacyjnych. Takie działania, na równi dla jednorocznych jak i wieloletnich, przekładają się na ich witalny pokrój, bogate kwitnienie/owocowanie. Nadeszła również pora zająć się tymi, które w tym sezonie już dały z siebie 100%,
 |
Lato ( foto ) Prace ogrodowe w drugiej połowie lata |
1. Jakie warzywa siać/pikować w drugiej połowie lata? W sierpniu wysiewa się:
endywię (u tej 'piorunujące wschody' już po tygodniu), kapustę pekińską, koper ogrodowy, roszpunkę, rzodkiew, rzepę, rzeżuchę, sałatę masłową, szczaw, szpinak. Pikujemy podobnie, na przykład: endywię, sałatę masłową, kapustę pekińską i późne odmiany rzepy. We wrześniu do gruntu/donic nasiona/siewki: endywii kędzierzawej, roszpunki, rukoli, rzodkiewki, sałaty masłowej. To wysiew poplonowy na zbiór jesienny. Stosujemy wysiew przemienny. |
| Jakie warzywa siać/pikować w drugiej połowie lata? |
2. Wysiew/pikowanie roślin ozdobnych jednorocznych oraz
dwuletnich. Należy mieć na uwadze, że nasiona do
wykiełkowania/siewki do witalnego wzrostu potrzebują przede wszystkim, regularnego nawadniania. To
jest do zrobienia i warto. Dobrze ukorzenione siewki, to dla bylin
krótkowiecznych lepsze przygotowanie w czasie trudnych zimowych uwarunkowań oraz bogaty pokrój/kwitnienie w następnym sezonie. Młode sadzonki, które wejdą na wysokie obroty już tej jesieni,
to bratek ogrodowy. Z dwuletnich
bierzmy pod uwagę: również bratki, dziewannę pospolitą, gipsówkę, goździki
brodate, łubin, naparstnicę purpurową, niezapominajki leśne, malwy,
orliki, ostróżki, smagliczkę, stokrotkę pospolitą.
 |
Wysiew/pikowanie roślin ozdobnych jednorocznych oraz dwuletnich Lista roślin dwuletnich i trzyletnich ( foto ) |
3. Zbiory warzyw, owoców oraz ziół w drugiej połowie lata. W zależności od tego, czy już w przedwiośniu robiliśmy wysiew do inspektu/ od drugiej połowy maja do końca czerwca wysiew bezpośrednio do gruntu - w drugiej połowie lata jest w czym wybierać jeśli chodzi o świeże owoce i warzywa z własnego ogrodu. Coraz więcej osób ma również na uwadze pielęgnację ziół oraz roślin przyprawowych, które są bardzo przydatne w kuchennych rewolucjach - bezpośrednio w codziennej kuchennej krzątaninie, czy do zasuszenia/jako dodatki do pikli 'na później', (na przykład, cząber, estragon, liść laurowy, lubczyk, mięta, majeranek, macierzanki, oregano, szałwia, tymianek). Zimową porą też nikt nie pogardzi miętową herbatką, gdzie materiał na susz był zbierany właśnie teraz w drugiej połowie lata. Warzywne zbiory tego czasu to: bakłażany, brokuły, burak ćwikłowy, cukinie, endywia kędzierzawa, groch zielony, fasola szparagowa, kabaczki, kalafior, wczesne odmiany kapusty, kolendra, koper, marchewka, ogórki, papryka (z 'foliaka'), pietruszkę, sałaty, seler, szczypiorek, ziemniaki. Owocowe zbiory, to do smakowania: gruszki, jabłka, jeżyny, późne odmiany malin, późne odmiany truskawki, papryka i pomidory (z 'foliaka'). To także czas na zbiór orzechów laskowych i włoskich.
Oczywiście, te warzywne i owocowe smaki drugiej połowy lata, możemy spożywać nie tylko 'na bieżąco', ale 'zamknąć' w słoikach/zamrażarkach/ususzyć. Czerpać z ich odżywczych dóbr i delektować aromatami do późnej zimy. Ekologicznie, oszczędnie, a przede wszystkim - ZDROWO.
 |
| Zbiory warzyw, owoców oraz ziół w drugiej połowie lata |
4. Zbiór kwiatów, kłosów zbóż, ziół oraz ździebeł traw do zasuszenia. Tak, to jest ta pora, gdy na cienistym przewiewnym strychu, albo w którymś z pomieszczeń gospodarczych możemy i mamy co podwieszać, jeśli chodzi o letnie kwiaty/kłosy zbóż/zioła, które doskonale sprawdzą się jesienią i zimą w kompozycjach z suchych bukietów, czy susz niektórych z nich do herbatki. To też już czas na pierwsze 'puszyste' trawy, które zasuszamy podobnie jak kwiatostany hortensji ogrodowej (wstawiamy do wazonu z niewielką ilością wody). Kwiatostany okazałe, albo 'drobnica', te i te nadadzą się nie tylko do naturalistycznych efektownych zestawień, ale również do wykorzystania w tworzeniu biżuterii z zatapianymi roślinami w żywicy oksydowanej (suszenie w kaszy mannie), czy do tworzenia naturalnych 'bez plastików' stroików/wianków/wiązanek (także na pomniki); a w mniejszej skali drobne zasuszone kwiecie jaka wyklejana ozdoba na kartach okolicznościowych, bądź na prezentach personalizowanych pudełeczkach.
Spacer na polu, łące, czy w przydomowym ogrodzie, to sprzyja wyborowi jak najpiękniejszych roślin. Kłosy pszenicy, sorgo, pszenżyta i żyta. Kwiaty, na przykład: czarnuszka damasceńska, dmuszek jajowaty, dziewięćsił, gipsówka wiechowata, gomfrena kulista, kraspedia kulista, hortensja ogrodowa, kocanki ogrodowe, lawenda, miechunka rozdęta, miesiącznica roczna, mikołajki, przegorzan, suchołuska różowa. Więcej informacji na temat, jak właściwie zasuszać kwiaty i do czego je potem wykorzystywać, 'klik' tutaj. |
| Zbiór kwiatów, kłosów zbóż oraz ziół do zasuszenia ( foto ) |
5. Sadzenie roślin cebulowych, które zakwitną wiosną. Od połowy sierpnia dobry czas do uzmieniania 'cebulaków'. W
gruncie w ogrodzie, bądź na balkonie/podwórzu do donic (dostosowanych do zimowych
warunków, czyli z odpowiedniego materiału i z drożnym odpływem, aby nie zastawały nadwyżki deszczówki). Cebule: cebulicy syberyjskiej, czosnków ozdobnych, hiacyntowca hiszpańskiego, hiacyntów, krokusów, narcyzów, puszkini cebulicowatej, ranników, szachownic,
szafirków, śnieżników, krokusów, śnieżycy wiosennej, śnieżyczki przebiśniegu, tulipanów. Wybieramy do sadzenia wyłącznie cebulki zdrowe, czyli takie które nie są zasuszone i nie noszą znamion chorób grzybowych. Podłoże w ogrodzie/w donicy powinno być bez chwastów i spulchnione, drożne ze stałym umiarkowanym stopniem wilgotności oraz wyeksponowane na odpowiedniej ekspozycji, która sprzyja 'cebulakom' kwitnącym wiosną. To nadal lato, odpada wystawa południowa, mądrzej ulokować cebulki w pobliżu liściastych drzew/krzewów, które 'gubią' przed zimą listną szatę, (wówczas zimą i wczesną wiosną ziemia będzie w pełni doświetlona). Uwaga, w donicach, w których będzie przesuszona gleba, rośliny uschną, zaś w ogrodzie przy długich okresach bez deszczu, urosną karłowe i kwitnienie znikome. Dlatego, przy niedoborach deszczu, podlewamy. Zimą i wczesną wiosną, dostawy wody w bezmroźny dzień w godzinach południowych, woda w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu roślin. Jeśli późną jesienią/zimą część z 'cebulaków' mających kwitnąć dopiero w maju wypuści liście, nie usuwajmy ich. Podsypmy je kilkoma garściami ziemi, którą bez trudu będziemy mogli rozsunąć, gdy nadejdą wiosenne słoneczne dni.
 |
| Sadzenie rośli cebulowych, które zakwitną wiosną |
6. Brak równowagi hydrologicznej, dodatkowe dostawy wody. Lato, upały. Rośliny posadzone w gruncie mają więcej szans na przetrwanie w czasie suszy, (nie dotyczy nasion i młodych rozsad), niż te w donicach balkonowych/tarasowych/na zewnętrznych parapetach. To niedobór wody odbije się niekorzystnie na pokroju ich wszystkich. Karłowy wzrost, minimalne, albo całkowicie zahamowane kwitnienie. Latem podlewamy rośliny rano, albo pod wieczór. Wówczas miks słońca i wody nie wyrządzi im szkód, (nie doznają poparzeń słonecznych, które nie dość, że szkodzą plantom, to sprawią, że te będą wyglądały nieestetycznie). Wiele roślin, wiele potrzeb w temacie nawodnienia. Jedne lubią wyższy stopień wilgotności podłoża, innym wystarczy średni. Te bardziej 'opite', jeśli mamy taką możliwość, warto nasadzać przy oczku wodnym, strumyku.
 |
| Podlewamy rośliny ogrodowe |
7. Nawożenie/dokarmianie roślin ekologicznie naturalnymi nawozami, bądź tymi 'kupnymi' w płynie/w granulacie, dedykowanymi konkretnej grupie roślin (warzywom, ozdobnym jednorocznym, bylinom krótkowiecznym/bylinom, krzewom, drzewom owocującym). U zakupionych, częstotliwość dostaw i dawkowanie, według informacji podanych na etykietach. Z naturalnych w zupełności wystarczą naturalne techniki wzbogacania gleby, czyli podsypywanie, czy obkopywanie roślin kompostem, przekompostowanym obornikiem, przekompostowane liście (za wyjątkiem dębowych), a także podlewanie w sezonie rozcieńczonymi z wodą gnojówkami (z żywokostu, z pokrzyw, z czosnku). Nie wszystkie rośliny wieloletnie do końca lata zasilamy nawozami wieloskładnikowymi, które zawierają azot. Na przykład, trawy pospolite, z których zakładamy trawnik, można nimi nawozić tymi z azotem tylko do połowy sierpnia. Trzeba sprawdzać, co i jak.
Azot w nawozie, nie przysłuży się większości roślin we wrześniowych dostawach, ponieważ zamiast przygotowywać się na nadejście trudniejszych uwarunkowań późno jesiennych i zimowych, te zechcą 'wejść na wysokie obroty'. Wyjątkiem z tej grupy są oczywiście byliny, krzewy, drzewa, który kwitną zimą. W drugiej połowie lata uprawiając rośliny z zamiarem smakowania ich owocowego/warzywnego dobra, nawozy do roślin ozdobnych nie mogą być używane (!!!). Dlaczego warto nawozić? Zasobniejsze podłoże, to fantastyczne kwitnienie i obfitsze owocowe/warzywne zbiory.
 |
Nawożenie roślin w drugiej połowie lata Naturalne techniki nawożenia roślin ozdobnych i jadalnych ( foto ) |
8. Dokonywanie podziału brył korzeniowych u niektórych z bylin. Dokonanie podziału brył korzeniowych i karp części bylin kwitnących/ozdobnych z liści. W przypadku kwitnących, oczywiście tych, które już w tym sezonie zakończyły kwietny pokaz. Teraz wyłącznie magazynują substancje odżywcze na czas zimowania i na następny sezon (niektóre z bodziszków, cynie, jeżówki, konwalnik płaskopędowy, kostrzewa popielata, lewizja, turzyca, ubiorek wiecznie zielony, ). Podziału dokonujemy, nie wtedy, gdy największe upały, ani nową miejscówką nie będzie wystawa południowa. Podłoże do którego trafiają młodziki z podziału powinno być żyzne, drożne i o stałym umiarkowanym stopniu wilgotności.
 |
| Dokonywanie podziału brył korzeniowych u niektórych z bylin |
9. Rozmnażanie roślin poprzez pobranie sadzonek pędowych, szczytowych. Ten zabieg możemy wykonywać przez cały sierpień, ponieważ procesowi ukorzeniania będzie sprzyjała temperatura otoczenia. Sadzonki pędowe/szczytowe zielne, czyli przyrosty tegoroczne, do ukorzenienia powinny być o dwóch, bądź trzech węzłach. W zależności od gatunku, to odcinki od 10 do 20 centymetrów. W czasie transportu, oczekiwania na wsadzenie do donicy/do docelowego miejsca, należy tym częściom zapewnić odpowiednie nawodnienie. Należy na nich zachować niewielką ilość listnej szaty. Przy przyspieszeniu wytwarzania przez sadzonki korzeni, bardzo pomocny jest środek ukorzeniający, ale nie jest niezbędny. Należy doczytać, jakie podłoże/ilość wody/jaka ekspozycja, dla każdego z nowych dla nas sadzonkowanych gatunków. Ukorzenione sadzonki gatunków, które bez przeszkód zimują w gruncie, z donic przesadzamy najpóźniej we wrześniu. Rośliny muszą mieć czas, aby 'odnaleźć' się w nowym otoczeniu i zadomowić przed nadejściem trudniejszych pogodowych uwarunkowań. Jeśli chodzi o rośliny ozdobne kwitnące jednoroczne na balkonach i tarasach, część młodzików stworzonych z sadzonek pędowych, musi pozostać w czasie zimy i wczesnej wiosny pod dachem w chłodnym jasnym pomieszczeniu, gdzie regularne dostawy wody. W drugiej połowie lata, pobieramy sadzonki pędowe zielne, między innymi z tych roślin ozdobnych: ambrowiec amerykański, bluszczyk kurdybanek, dichondra srebrzysta, fuksja (odmiany wieloletnie ogrodowe), katalpa, komarzyca, pelargonia bluszczolistna, pelargonia rabatowa, perukowiec, wiśnia ozdobna. Ta technika rozmnażania roślin jest częściej stosowana w drugiej połowie wiosny.
 |
| Rozmnażanie roślin poprzez pobranie sadzonek pędowych, szczytowych Fuchsia - Fuksja, Ułanka - Bellenplant ( foto ) (Odmiana ogrodowa, młodzik będzie zimował pod dachem)
|
10. Przycinanie niektórych z krzewów/drzew owocowych, które zakończyły owocowanie, niektórych z krzewów/drzew, które zakończyły kwitnienie oraz tych tworzących formowane żywopłoty. Najczęściej prześwietlamy i skracamy co nieco 'fryzurki' krzewom/drzewom które owocowały, bądź kwitły w pierwszej połowie lata. Przy okazji, to dobry moment, aby z pni/podkładek pousuwać 'wilki'. Rośliny starsze, odmładzamy wycinając po jednym/po dwa rocznie najmniej owocujących pędów. Należy doczytać, u których gatunków robimy to w drugiej połowie lata, a u których w przedwiośniu.
Formujemy również konkretne gatunki, jeśli chodzi o rośliny tworzące żywopłoty liściaste/iglaste. Ciach ciach: buk, bukszpan, grab, głóg, cis pospolity, cyprysik groszkowy, jałowiec chiński, laurowiśnię, ligustr pospolity, sosnę górską, żywotnikowiec japoński, tuję, ligustr. Z owocowych , w zależności od gatunku prześwietlamy/bądź przycinamy: agrest, brzoskwinię, czereśnię, grusze i jabłonie (wczesne odmiany), maliny, porzeczkę krwistą, śliwę, wiśnię. Uwaga! Każda z tych roślin ma swoje tempo wzrostu, rządzi się swoimi prawami w uprawie. Dlatego przed cięciem każdej z nich, jeśli nie mamy doświadczenia, warto doczytać czy to właściwy czas na przycinanie 'fryzurki, o ile można skrócić pędy tej konkretnej oraz czym jest cięcie prześwietlające, odmładzające. Cięcia nie przeprowadzamy w upalny dzień w godzinach, gdzie największe operacje słoneczne. Najlepiej zrobić to pod wieczór, wówczas nie narazimy rośliny na poparzenia słoneczne, gdzie świeże rany i damy jej kilkanaście godzin do następnego dnia, na 'wytchnienie' i powrót do codziennych 'obrotów. Miejsca po większych cięciach smarujemy maścią ogrodniczą, albo innym środkiem, który ma za zadanie uchronić rośliny przed chorobami grzybowymi.
 |
| Przycinanie/prześwietlanie roślin w drugiej połowie lata |
11. Ogławianie stożków wzrostu u roślin warzywnych, owocujących; ogławianie roślin ozdobnych kwitnących. Przekwitnięte kwiatostany, to u większości roślin, nic estetycznego. Usuwanie ich pozwoli plantom nie zawiązywać nasion, zaoszczędzić substancje odżywcze i energię, które mogą przeznaczyć na wytwarzanie młodych części, bądź skumulować i wykorzystać 'na start' w następnym sezonie. Na zawiązanie nasion, jeśli wiemy, że będziemy potrzebowali je do wysiewu, można zostawić góra dwa/trzy kwiatostany. Obrywamy już przekwitnięte kwiatostany u: aksamitki, bratków ogrodowych, budlei, cynii, lwich paszczy, maciejki, maków, nagietków, surfinii, petunii, róż. Przycinam z początkiem września kwiatostany hortensji ogrodowej; wówczas rośliny zdążą zawiązać kwietnie pąki i zakwitnąć w następnym roku. Jeśli chodzi o warzywa i owoce, zabiegi te wykonujemy przy: brukselce, dyni i u odmian wysoko rosnących przy egzemplarzach pomidorów oraz papryki. Polega to na wyłamaniu/ucięciu stożka wzrostu rośliny nad ostatnim kwitnącym gronem, pozostawiając nad nim dwa liście. Zaś u dyni i brukselki, po prostu usuwa się pąki wierzchołkowe roślin.
 |
Ogławianie stożków wzrostu u roślin warzywnych, owocujących i ozdobnych Zdjęcie pobrane, źródło ( informacje ) |
Plewienie wschodów z niedawno wysianych nasion, czy młodych sadzonek, będzie łatwiejsze, gdy ulokujemy je w rzędach, gdzie odpowiedni rozstaw. Przy większych roślinach, atakowanych przez głęboko zakorzeniające się chwasty, niezbędne będą narzędzia, które zielsko wyeliminują w całości. Nie zaniedbujmy tego zabiegu, bo to naprawdę dobre złego początki. Na przykład, jeden skrzyp w ciągu roku rozsiewa się na kilka metrów kwadratowych, a korzenie starszych egzemplarzy mogą sięgać w głąb nawet 0.5 metra. Nie chcemy walki z wiatrakami, a witalnie rozwijających się roślin jadalnych i ozdobnych.
 |
| Plewienie |
13. Zbiór i przechowywanie nasion.
Czas wegetacji wielu roślin 'nie zwalnia'. Jest tak z kilku powodów.
Rok rocznie odnotowuje się coraz więcej cieplejszych i upalnych dni.
Obserwuje się również postępujący brak równowagi hydrologicznej. Co za
tym idzie, niektóre z roślin w sezonie 'wchodzą na wysokie obroty' nawet po raz drugi późnym latem. Innym po prostu udało się, po przejściu upałów zakwitły i zawiązały niełupki/owocki, w których dojrzewają
nasiona. Dla nas zbiór tego dobra z roślin jadalnych i ozdobnych, to
wiele korzyści zdrowotnych, jak i ekonomicznych. Zbieramy nasiona
kwiatów jednorocznych i wieloletnich (byliny, krzewy) oraz niektórych z
warzyw i owoców. Zerwane
w owocostanach/niełupkach nasiona należy wyłuskać, przebrać i dosuszyć w
przewiewnym miejscu. A następnie odpowiednio je zabezpieczyć, aby
zachowały swoją przydatność do czasu, aż po nie sięgniemy przed
rozpoczęciem kolejnego sezony wegetacyjnego. Przykłady roślin, z których zbiór nasion, informacje w jakich warunkach je zbierać i przechowywać - tutaj. Co nieco przykładów roślin ozdobnych: aksamitki,cynie, jeżówka purpurowa, maki, malwy,
miesięcznica dwuletnia, nagietki, nikadra miechunkowata, onętki,
rudbekii, słoneczniki. Przykłady roślin owocujących: ogórki, papryka, pomidory. Tak, z botanicznego punktu widzenia ogórek i pomidor, to owoce.
O konkretnych gatunkach należy doczytać, zebrać dodatkowe informacje, niektóre z nasion są przydatne tylko przez kilka miesięcy, inne (odpowiednio zabezpieczone), nawet przez kilkadziesiąt lat. Jesteśmy 'pomocnikami' roślin, większość zawiązujących nasiona w naturalnych warunkach przechodzi proces samo wysiewu.
 |
| Zbiór i przechowywanie nasion |
14. Truskawki, usuwanie części z ich pędów, ukorzenianie. Poza podstawowymi zabiegami takimi jak plewienie, podlewanie, zbiór owoców (u odmian późno owocujących), to u tych co już nie wydają smakowitych truskawek, a są dopiero pierwszy/drugi rok na tej miejscówce, przycinamy wszystkie pędy (pozostawiając 5 do 10 centymetrów ich długości). Taka praca przełoży się na to, że rośliny 'uwolnione' z nadbagażu, zdążą zawiązać pąki kwiatowe, skupią się na przygotowaniach do trudnych zimowych uwarunkowań, a w kolejnym sezonie obficie zaowocują.
Truskawki, po trzech/czterech latach w tej samej miejscówce, to pomimo regularnego nawożenia w sezonie, spore wyjałowienie ziemi z mikro i makroelementów, które tym roślinom są niezbędne do witalnego rozwoju i obfitego owocowania. Także, w drugiej połowie lata wybieramy inny ogrodowy/warzywny kąt pod młode sadzonki, (ale nie tam, gdzie wcześniej rosły ziemniaki, czy pomidory). Zagon pod nie powinien być odchwaszczony i przekopany. Rozrośnięte rozłogi nie powinny doświadczać przesuszeń, przelewań, czy ciemnych ogrodowych kątów. Uwaga, usuwanie u starszych egzemplarzy rozłogów/ sadzenie młodzików, te zabiegi przeprowadzamy w upalny dzień w godzinach, gdzie największe operacje słoneczne. Najlepiej zrobić to pod wieczór, wówczas nie narazimy rośliny na poparzenia słoneczne, gdzie świeże rany i damy jej kilkanaście godzin do następnego dnia, na 'wytchnienie' i powrót do codziennych 'obrotów. Wszystkie informacje na temat uprawy truskawek - tutaj.
 |
| Truskawki, usuwanie części z ich pędów, ukorzenianie |
15. Domowe rośliny doniczkowe wracają z letniska pod dach. Od końca maja do teraz, pławiły się w słonecznych kąpielach w ogrodzie, na balkonie, bądź tarasie. Gdy minie druga połowa sierpnia, dla części z nich różnice temperatur dzień vs noc, będą bardzo niekorzystne. Zaczną karleć, być może wdadzą się choroby grzybowe, które na początku nie zauważymy 'gołym okiem', więc zarażone rośliny przeniesione pod dach mogą zainfekować inne z naszej kolekcji. Przed wniesieniem do docelowej miejscówki, dokładnie obejrzyjmy egzemplarze, ab nie wnieść nieproszonych gości. Opryski na bazie oleju, czy 'chemiczne', to ostateczność. Domowe rośliny doniczkowe ozdobne z liści, można przesadzać przez cały rok, więc czemu by tego nie zrobić przed przeniesieniem? Sprawdzimy kondycje brył korzeniowych, usuniemy starzejące się i przesuszone części. Co do kwitnących, w tym czasie dobrze jest przesadzać wyłącznie te, które niedawno zakończyły okres kwitnienia. Chyba że sytuacja 'alarmowa' i należy zrobić przegląd części podziemnych, bo na pędach jakieś robactwo.
 |
| Domowe rośliny doniczkowe wracają z letniska pod dach |
16. Trawnik w drugiej połowie lata. To doskonały czas na zakładnie tych zielonych przestrzeni w mikro, bądź makro formacie. Wysiew jednego gatunku/mieszanki traw na glebę odchwaszczoną i przekopaną. Jaki plus z zakładania zieleńca o tej porze roku, a nie wiosną (gdzie najczęściej praktykowany termin)? Otóż, z roku na rok, coraz więcej upalnych dni i to już nie tylko wczesnym latem, ale również w drugiej połowie wiosny. Przesuszenia oraz ostro operujące promienie słoneczne, to nie jest to, co służy młodej trawie. Nie chcemy wypalonych placków i codziennego 'biegania' z konewką. Przy zastosowaniu się do odpowiednich zasad wysiewu i pielęgnacji, trawa doskonale przezimuje, umocni swój system korzeniowy i w zwartym pokroju rozpocznie letni sezon.
Co do wieloletnich trawników, nie zapominamy o ich regularnej pielęgnacji. Nawadniamy, przycinamy, wygrabiamy, nawozimy (już nawozami wieloskładnikowymi, które w mieszance nie zawierają azotu). Usuwamy nieproszone rośliny, przy tych głęboko ukorzenionych bardzo pomocny wyrywacz do chwastów.
 |
| Jak dbać o trawnik w drugiej połowie lata? |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz