środa, 2 stycznia 2019

Odontonema cuspidatum

                                               Odontonema cuspidatum, jej pełne koloru kwiatostany wyglądają jak fajerwerki. Taka roślinna ozdoba, na pewno swemu doda kolorytu i egzotyki. W swoich naturalnych siedliskach, które znajdują się w strefie subtropikalnej i w tropikalnej, to roślina wieloletnia - zielna bylina, silnie rozgałęziająca się. Swoim wyglądem bardzo przypomina krzew. Może osiągać wysokość do 180 centymetrów i dość ambitnie 'na szerokość', kolonizuje pobliskie obszary, a wszystko to, dzięki rozrastającym się kłączom.


                                                Mottled toothedthread.eng
Odontonema cuspidatum


Sprzyjające warunki klimatyczne, sprawiają, że plant kwitnie tam niemal cały rok - oczywiście, proces ten przebiega z różnym natężeniem.
W naszej strefie klimatycznej, nie musimy obawiać się ekspansywnej natury tego gatunku, ponieważ z powodu braku mrozoodporności, roślina nie będzie się nam szarogęsiła w ogrodzie, a w uprawie pojemnikowej, czy w niewielkiej szklarni, pozostanie z dość ograniczonymi możliwościami jeśli
chodzi o terytorium. Z tej strony plus, dla równowagi, jak to w naturze jest, minus, za to, że kwitnienie (przy optymalnych warunkach uprawy), wyłącznie latem i na początku jesieni. Oczywiście, nie jest to krótki czas, ale gdyby tak przez cały rok ...
W donicy, czy w szklanym domku, raczej nie osiągniemy spektakularnej wysokości, jednak roślina osiągająca powyżej 70 centymetrów i obsypana kwiatami, to w zupełności wystarczy dla efektu 'wow'.
                             Przymiotnik cuspidatum, oznacza ostrokończysta. Zielone, wyraźnie unerwione liście, są całobrzegie, ostro zakończone. Są całoroczne. Przy domowej pielęgnacji, może zdarzyć się tak, że w czasie zimy odontonema zgubi ich kilka, to żaden dzwonek alarmowy, taka jej natura. Natomiast, gdy te części zaczną żółknąć, brązowieć, wtedy mamy powody do niepokoju.
                                 Najbardziej dekoracyjne części, to oczywiście rurkowate czerwone kwiaty. Wyrastają one w górnych częściach łodyg (te nabiegłe fioletowym kolorem). Kwiatuszki, wyglądem przypominają małe petardy, nie dziwi więc, że czasami potocznie roślina nazywana jest fire spik. W każdym z nich  znajduje się smakowity nektar, w którym rozsmakowują się skrzydlaci ogrodowi przyjaciele. Także, to przemawia za tym, aby w czasie najcieplejszych miesięcy, wyeksponować naszego doniczkowca na letnisku, balkonie, tarasie. Ale uwaga,


Odontonema cuspidatum


w naturalnych warunkach, gatunek ten nie rośnie na otwartej przestrzeni, a 'przemyka' w cieniu wyższych. Także, bardzo słoneczne ekspozycje odpadają. Tak i  w domu, jak i na letnisku. Miejsce cieniste, tak zwany 'jasny cień', światło dzienne rozproszone. Przy mocno operujących promieniach słonecznych, liście zaczną nosić ślady przesuszenia, matowieć, przy zbyt dużym zacienieniu , nieestetycznie wydłużone, łysiejące pędy. W obu przypadkach, może nastąpić zahamowanie kwitnienia.
                       Odontonema cuspidatum, najkorzystniej wzrasta w próchnicznych i w średnio żyznych glebach, o neutralnym pH, w których utrzymuje się stały średni stopień wilgotności (w sezonie wegetacyjnym, zimą, przy niższych temperaturach, podlewanie mniej obfite, bez zmiany częstotliwości).
Przy uprawie w szklarni, powinniśmy się liczyć z tym, że każda temperatura poniżej 4°C, niesie ze sobą potencjalne zagrożenie, że roślina przemarznie. Jeśli zdecydujemy się, aby swego doniczkowca, odstawić w chłodniejsze pomieszczenie (ponieważ, taka 'zmiana', może go zdopingować, do bogatszego kwitnienia w następnym sezonie), to przenieśmy w takie miejsce w domu, gdzie dostęp do światła dziennego i temperatura  od 12 do 16°C. Wówczas 'nie szalejemy' z wodą aż 'tak'. Natomiast, gdy zimowanie będzie się odbywało w ogrzewanym pomieszczeniu, nieznacznie zmniejszamy podlewanie, a w bliskości plantu ustawiamy wypełnione wodą zwilżacze. Można także, rano, albo pod wieczór, posiłkować się zraszaczem o drobnych oczkach. W naturalnych warunkach, o tych porach dnia, w otoczeniu odontonemy panuje najwyższa wilgotność.
                          W czasie sezonu wegetacyjnego, czyli od końca marca do początku sierpnia, dostarczamy naszej egzotycznej ozdobie wieloskładnikowy nawóz do roślin wieloletnich kwitnących.
Przekwitnięte kwiatostany, usuwamy. Podobnie stare, poszarzałe, albo zainfekowane patogenami części. Jeśli chcemy niektóre z pędów skrócić, albo po prostu zagęścić pokrój, nową fryzurkę najlepiej robić od początku kwietnia, do końca czerwca.
                              Nowe egzemplarze, najłatwiej pozyskać poprzez dokonanie wiosennego podziału. 




Przypisy:
Licencja: [CC-BY-SA 3.0 Deed]
https://en.wikipedia.org/wiki/Odontonema_cuspidatum

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz