poniedziałek, 6 maja 2019

Rhipsalis paradoxa - (Patyczak)

                                     Poznaliśmy już bliżej rhipsalis burchellii oraz rhipsalis baccifera, teraz kolej na kolejny z gatunków, który również należy do tej ogromnej  rodziny sukulentów  łodygowych, rhipsalis paradoxa, O ile pielęgnacja tej rośliny, nie odbiega zasadniczo od tej, którą przeprowadza się przy uprawie wymienionych wyżej gatunków, tak różnice w morfologii, są widoczne 'gołym okiem'.

                                                        Rhipsalis paradoxa.eng
Rhipsalis paradoxa - (Patyczak)


W stanie dzikim sukulent ten rośnie w Brazylii jako epifit. Korzysta z 'miejscówki', jaką zapewniają mu drzewa, ale odżywia się samodzielnie - woda z deszczu lub z porannej rosy, a składniki pokarmowe z opadających, rozkładających się liści. W naturalnym środowisku, mięsiste pędy zwieszają się na długość ponad 3 metrów. Przy uprawie doniczkowej, możemy liczyć nawet
na 120 centymetrów (patyczakowej) radości, (wieloletni egzemplarz). Wiszące rośliny są nie tylko piękne i dekoracyjne, ale także zdrowe dla ludzi . W Europie Zachodniej na  znane wiszące rośliny, był boom w latach 70 ubiegłego wieku. Teraz powracają, ale z nowoczesnym akcentem. Dla domu, biura - podwieszone, albo ustawione w dekoracyjnej donicy, będą tam żywym dziełem sztuki. Rhipsalis, dostarcza tlen, poprawia wilgotność i oczyszcza powietrze. 
                                  Połączenie, oryginalnego wyglądu z niezbyt wymagającą opieką - to mocne atuty przemawiające za tym, aby zaprosić ten gatunek rhipsalisa zaprosić do swego otoczenia. Nie zapominajmy,  przy silniejszych mechanicznych potarciach, dość łatwo można połamać pędy; chrońmy roślinę także przed przeciągami. Gdy nasz egzemplarz będzie 'nierówny', niesymetryczny - nie ma przeciwwskazań, aby nieco przystrzyc jego fryzurkę (robiąc to, pamiętajmy, aby jednorazowo nie ciąć zbyt wiele, maksymalnie 15 centymetrów - nie możemy pozwolić, aby zaczęła obumierać bryła korzeniowa, aby wdały się choroby grzybiczne). Odcięte części, możemy ukorzenić i powołać nowe pokolenie (patyczaków), którymi możemy obdzielić w formie prezentu innych miłośników oryginalnych 'doniczkowców'. Po cięciu, nie należy ich od razu ukorzeniać, poczekajmy dwa, czy  trzy dni, aż obeschną im końcówki.
                                    Kwitnienie , przy odpowiedniej pielęgnacji, jeśli następuje, to na przełomie zimy i wiosny. Kwiaty rozwijają się na części długich pędów, są drobne gwiazdkowate, przekwitając przechodzą z bieli w słoneczne odcienie..
                                  

Rhipsalis paradoxa - (Patyczak)

                                     Sadzimy w podłożu 'luźnym'. Korzenie 'Patyczaka' nie są zbyt stabilne i potężnie rozrośnięte - już wiemy, że w naturze to epifity. Więc także, poza przepuszczalną
ziemią, dostęp do przefiltrowanego dziennego światła oraz niewielkie zasoby wody.
Zadbajmy o właściwe podłoże dostosowane dla kaktusów i sukulentów. Jeśli nie mamy możliwości na zakup takiej mieszanki, wówczas pierwsza warstwa w pojemniku z odpływem, to drenaż (3 do 5 centymetrów kamyczków, żwirku), następnie mieszanka piasku, żwirku i ziemi w proporcjach
3:3:3.
Po posadzeniu części pędów, bądź sadzonki, ustawiamy donicę w jasnym miejscu (ale bez zagrożenia palącymi promieniami, ponieważ pędy zaczną czerwienieć, a w zbyt zacienionym żółknąć i wiotczeć).  Dorosły egzemplarz, przesadzamy gdy donica będzie naprawdę za ciasna - roślina dość kiepsko znosi radykalne działania w tym kierunku. Jeśli już podejmujemy się zafundować jej nowy domek, postarajmy się zrobić 'przeprowadzkę' bardzo delikatnie.
                                       Rhipsalis paradoxa, lubi ciepło i dzienne przefiltrowane światło.
Optymalna temperatura w pomieszczeniu, to 18 do 23°C. Trzeba wiedzieć, że roślina ta w chłodniejszych miesiącach 'mieszkająca' w pomieszczeniu, gdzie od 14 do 18°C, to większa gwarancja kwitnienia w niedalekiej przyszłości. Oczywiście, latem wyższe temperatury 'doniczkowcowi' nie zaszkodzą (dochodzące nawet do 35°C), ale bez żaru z nieba, który paliłby pędy).
                                     Delikatna wilgotność podłoża; przetrzyma czasowe przesuszenia, nie poradzi sobie z zalewaniem. Woda zawsze w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu rośliny. Najkorzystniejsza woda miękka, odstała. Dostawa, co kilkanaście dni, gdy wierzchnia warstwa podłoża bardzo dobrze przesuszona. Nie pozostawiamy wody w osłonce, czy na podstawku. W chłodniejszym pomieszczeniu, podlewanie mniej obfite. W czasie upałów, bądź, gdy na pełnych obrotach kaloryfery (suche powietrze w pomieszczeniu), posiłkujmy się zwilżaczami; można także doniczkę ustawić na kamykach 'podlanych' wodą. 
Nawozimy 'dokarmiaczem' dla kaktusów i sukulentów, według wskazówek na etykiecie.




Rhipsalis paradoxa - (Patyczak)






Przypisy:
Licencja: [CC-BY-SA 3.0 Deed]
https://www.vip-colors.com/2019/03/rhipsalis-burchellii-patyczak.html
https://www.vip-colors.com/2018/08/rhipsalis-baccifera-patyczak-coral.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Rhipsalis_paradoxa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz