Rhipsalis baccifera, naturalnie rosnącego, można go spotkać na Półwyspie Dekan, na Madagaskarze, bądź na kontynencie afrykańskim. Epifityczny kaktus, dzięki swej oryginalnej urodzie i niekłopotliwej pielęgnacji, zyskał sympatyków niemal na całym świecie, którzy prowadzoną go w uprawie doniczkowej.
Mistletoe cactus.eng
Kolejnym plusem, jest możliwość wyboru pośród licznym podgatunków - różniących się pomiędzy sobą: grubością, długością walcowatych pędów. Polimorficzna natura tych roślin, zdecydowanie ułatwia światu botaników, krzyżowanie i tworzenie co raz to nowszych, spektakularnie prezentujących się odmian.
Grupa tych roślin, doskonale odnajduje się we wnętrzach nowoczesnych, biurowych, w stylu vintage. Zapewne także, stanowi widoczną ozdobę zbiorów
kolekcjonerskich.
Główną, całoroczną dekoracją są wydłużające się, wyraźnie obficiej rozgałęziające na końcach walcowate pędy. Przy silniejszych mechanicznych potarciach, dość łatwo je połamać. W zależności od podgatunku, odmiany, mogą mieć głębszy, bądź jaśniejszy kolor zieleni. Ich długość, w uprawie, może mieć do 150 centymetrów, ale gdy konkretny egzemplarz będzie 'łysiejący', niesymetryczny - nie ma przeciwwskazań, aby nieco przystrzyc jego fryzurkę (robiąc to, pamiętajmy, aby jednorazowo nie ciąć zbyt wiele - nie możemy pozwolić, aby zaczęła obumierać bryła korzeniowa, aby wdały się choroby grzybiczne).
Kwitnienie, przy odpowiedniej pielęgnacji, jeśli następuje, to na przełomie zimy i wiosny. Kwiaty rozwijają się na końcach pędów, są drobne jasne, czasami z lekko różową nasadką.
Na miejsce przekwitających ozdób, zawiązują się malutkie czerwone owoce (Dlatego przez niektórych, ta żywa ozdoba nazywana jest 'kaktusem koralowym').
Nowe egzemplarze, najłatwiej pozyskać z kilkucentymetrowych fragmentów pędów. Przed ukorzenieniem, należy je dwa trzy dni pozostawić, aby obeschły ich końcówki.
Sadzimy w podłożu 'luźnym'. Korzenie 'Patyczaka' nie są zbyt stabilne i potężnie rozrośnięte - pamiętajmy o tym, że w naturze to epifity. Więc także, poza przepuszczalną ziemią, dostęp do przefiltrowanego dziennego światła oraz niewielkie zasoby wody.
Zadbajmy o właściwe podłoże dostosowane dla kaktusów i sukulentów. Jeśli nie mamy możliwości na zakup takiej mieszanki, wówczas pierwsza warstwa w pojemniku z odpływem, to drenaż (3 do 5 centymetrów kamyczków, żwirku), następnie mieszanka piasku, żwirku i ziemi w proporcjach
3:3:3.
Po posadzeniu części pędów, bądź sadzonki, ustawiamy donicę w jasnym miejscu (ale bez zagrożenia palącymi promieniami, ponieważ pędy zaczną czerwienieć i możemy zapomnieć o kwitnieniu). Dorosły egzemplarz, przesadzamy gdy donica będzie naprawdę za ciasna - roślina dość kiepsko znosi radykalne działania w tym kierunku. Jeśli już podejmujemy się zafundować jej nowy domek, postarajmy się zrobić 'przeprowadzkę' bardzo delikatnie.
Rhipsalis baccifera, lubi ciepło i dzienne przefiltrowane światło. Jeśli ustawimy pojemnik w zbyt zacienionym miejscu, pędy zaczną wiotczeć, nastąpi zahamowanie wzrostu.
Optymalna temperatura w pomieszczeniu, to 18 do 23°C. Trzeba wiedzieć, że roślina ta w chłodniejszych miesiącach 'mieszkająca' w pomieszczeniu, gdzie od 14 do 18°C, to większa gwarancja bogatszego kwitnienia. Oczywiście, latem wyższe temperatury 'doniczkowcowi' nie zaszkodzą (dochodzące nawet do 35°C), ale bez żaru, który zacząłby palić pędy).
Delikatna wilgotność podłoża; przetrzyma czasowe przesuszenia, nie poradzi sobie z zalewaniem. Woda zawsze w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu rośliny. Najkorzystniejsza woda miękka. W chłodniejszym pomieszczeniu, podlewanie mniej obfite. W czasie upałów, bądź, gdy na pełnych obrotach kaloryfery (suche powietrze w pomieszczeniu), posiłkujmy się zwilżaczami; można także na doniczkę ustawić na kamykach zalanych wodą.
Nawozimy 'dokarmiaczem' dla kaktusów, według wskazówek na etykiecie.
Mistletoe cactus.eng
Rhipsalis baccifera - (Patyczak) - Coral breeze
|
Kolejnym plusem, jest możliwość wyboru pośród licznym podgatunków - różniących się pomiędzy sobą: grubością, długością walcowatych pędów. Polimorficzna natura tych roślin, zdecydowanie ułatwia światu botaników, krzyżowanie i tworzenie co raz to nowszych, spektakularnie prezentujących się odmian.
Grupa tych roślin, doskonale odnajduje się we wnętrzach nowoczesnych, biurowych, w stylu vintage. Zapewne także, stanowi widoczną ozdobę zbiorów
kolekcjonerskich.
Główną, całoroczną dekoracją są wydłużające się, wyraźnie obficiej rozgałęziające na końcach walcowate pędy. Przy silniejszych mechanicznych potarciach, dość łatwo je połamać. W zależności od podgatunku, odmiany, mogą mieć głębszy, bądź jaśniejszy kolor zieleni. Ich długość, w uprawie, może mieć do 150 centymetrów, ale gdy konkretny egzemplarz będzie 'łysiejący', niesymetryczny - nie ma przeciwwskazań, aby nieco przystrzyc jego fryzurkę (robiąc to, pamiętajmy, aby jednorazowo nie ciąć zbyt wiele - nie możemy pozwolić, aby zaczęła obumierać bryła korzeniowa, aby wdały się choroby grzybiczne).
Kwitnienie, przy odpowiedniej pielęgnacji, jeśli następuje, to na przełomie zimy i wiosny. Kwiaty rozwijają się na końcach pędów, są drobne jasne, czasami z lekko różową nasadką.
Na miejsce przekwitających ozdób, zawiązują się malutkie czerwone owoce (Dlatego przez niektórych, ta żywa ozdoba nazywana jest 'kaktusem koralowym').
Nowe egzemplarze, najłatwiej pozyskać z kilkucentymetrowych fragmentów pędów. Przed ukorzenieniem, należy je dwa trzy dni pozostawić, aby obeschły ich końcówki.
Rhipsalis baccifera - Coral breeze
|
Sadzimy w podłożu 'luźnym'. Korzenie 'Patyczaka' nie są zbyt stabilne i potężnie rozrośnięte - pamiętajmy o tym, że w naturze to epifity. Więc także, poza przepuszczalną ziemią, dostęp do przefiltrowanego dziennego światła oraz niewielkie zasoby wody.
Zadbajmy o właściwe podłoże dostosowane dla kaktusów i sukulentów. Jeśli nie mamy możliwości na zakup takiej mieszanki, wówczas pierwsza warstwa w pojemniku z odpływem, to drenaż (3 do 5 centymetrów kamyczków, żwirku), następnie mieszanka piasku, żwirku i ziemi w proporcjach
3:3:3.
Po posadzeniu części pędów, bądź sadzonki, ustawiamy donicę w jasnym miejscu (ale bez zagrożenia palącymi promieniami, ponieważ pędy zaczną czerwienieć i możemy zapomnieć o kwitnieniu). Dorosły egzemplarz, przesadzamy gdy donica będzie naprawdę za ciasna - roślina dość kiepsko znosi radykalne działania w tym kierunku. Jeśli już podejmujemy się zafundować jej nowy domek, postarajmy się zrobić 'przeprowadzkę' bardzo delikatnie.
Rhipsalis baccifera, lubi ciepło i dzienne przefiltrowane światło. Jeśli ustawimy pojemnik w zbyt zacienionym miejscu, pędy zaczną wiotczeć, nastąpi zahamowanie wzrostu.
Optymalna temperatura w pomieszczeniu, to 18 do 23°C. Trzeba wiedzieć, że roślina ta w chłodniejszych miesiącach 'mieszkająca' w pomieszczeniu, gdzie od 14 do 18°C, to większa gwarancja bogatszego kwitnienia. Oczywiście, latem wyższe temperatury 'doniczkowcowi' nie zaszkodzą (dochodzące nawet do 35°C), ale bez żaru, który zacząłby palić pędy).
Delikatna wilgotność podłoża; przetrzyma czasowe przesuszenia, nie poradzi sobie z zalewaniem. Woda zawsze w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu rośliny. Najkorzystniejsza woda miękka. W chłodniejszym pomieszczeniu, podlewanie mniej obfite. W czasie upałów, bądź, gdy na pełnych obrotach kaloryfery (suche powietrze w pomieszczeniu), posiłkujmy się zwilżaczami; można także na doniczkę ustawić na kamykach zalanych wodą.
Nawozimy 'dokarmiaczem' dla kaktusów, według wskazówek na etykiecie.
Rhipsalis baccifera - Coral breeze
|
Rhipsalis baccifera - Coral breeze
|
Rhipsalis baccifera - Coral breeze
|
Rhipsalis baccifera - Coral breeze
|
Rhipsalis baccifera - Coral breeze |
Rhipsalis Burchellii - (Patyczak) ( foto )
Przypisy:
https://en.wikipedia.org/wiki/Rhipsalis
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rhipsalis
https://nl.wikipedia.org/wiki/Rhipsalis
Licencja: [CC-BY-SA 3.0 Deed]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz