Alternantera powabna, ze swymi wygiętymi pofalowanymi wybarwiającymi się listkami (wiele różnobarwnych odmian), to ciekawa, rzadko spotykana roślina jednoroczna w ogrodzie, bądź wieloletnia przy uprawie pojemnikowej, (przed zimą wędruje pod dach).
Z przymrużeniem oka, można napisać, że prawdziwa z niej 'wędrowniczka' - jest tak, ponieważ łodygi są nie tylko wniesione, ale również pełzające. Niebyt głęboki system korzeniowy, ale 'krok
Alternanthera.eng
po kroku', czyli listek po listku plantposzerza swoje terytorium. Dlatego ważne, aby przy uprawie wieloletniej, doniczka nie była wysoka, ale o odpowiedniej szerokości, aby od wiosny do wiosny roślinka miała gdzie się rozrastać. W zależności od odmiany, wysokość egzemplarza może się wahać pomiędzy 15, a 50 centymetrów. Także, w ogrodzie przez sezon wegetacyjny gatunek ten może
stanowić jedno z niższych, bądź ze średnich pięter jednorocznej kompozycji z innymi.
Kwiaty, zazwyczaj koloru białego, zakwitają w kątach liści; nie mają zbyt dużego znaczenia dekoracyjnego (termin kwitnienia od połowy lata do końca jesieni).
Alternatera, może być wykorzystania do wyznaczenia granic, ścieżek, do stworzenia niziutkiego nieformalnego żywopłotu. Ze względu na brak tolerancji temperatur minusowych, niestety, w zielonej przestrzeni może zdobić wyłącznie do czasu nadejścia jesiennych przymrozków.
Ze względu na jej atrakcyjny zdobniczy charakter i niewymagającą uprawę, warto ją pielęgnować jako 'doniczkowca'. Tylko od naszej kreatywności zależy, czy zagospodarujemy ją w mieszkaniu z innymi jesiennymi ozdobami, czy samodzielnie, wyeksponowana na wyznaczonej miejscówce będzie cieszyła oczy mieniącymi się radośnie kolorami (biel, pomarańcz, róż, fiolet, bordo, zieleń).
Nowe egzemplarze możemy nabyć na kilka sposobów. Przez wysiew nasion, z pobranych sadzonek pędowych (maj- czerwiec), przy wiosennym przesadzaniu przez podział, bądź najprościej 'działając' ogrodnicze zakupy.
Już w sklepie, należy delikatnie wysunąć bryłę korzeniową z doniczki - jeśli jest zwarta, nie nosi znamion chorobowych - nic się nie rozsypie i nie będzie cieknąć.
W domu lokujemy alternanterę powabną w nowym większym o numer, dwa mieszkanku. Donica z odpływem. Plant ten bardzo lubi przepuszczalne podłoże. Dlatego, poza tym, że pierwszą warstwę w pojemniku będzie stanowiło kilka centymetrów żwirku (keramzytu, kamyków), to również kilka garści tego materiału powinno zostać przemieszane z ziemią. Do mieszanki dodajmy z garść humusu. (Mamy na uwadze szerszą misę niż czuprynka alterntery).
Początek kwietnia, to czas wejścia na szybsze obroty. Pierwszym zabiegiem niech będzie więc przesadzanie do świeżego, niewyjałowionego podłoża w większy rozmiar. O tej porze roku, także wskazane jest delikatne cięcie, mające na celu zagęszczenie pokroju rośliny. Pędy skracamy o około 3 do 5 centymetrów. Tniemy rozsądnie, nigdy nie więcej niż 25% masy. Regularnie, przez cały rok usuwamy nieestetyczne, przesuszone, starzejące się części.
O ile w czasie zimowego spoczynku, może być niższa temperatura otoczenia (pomiędzy 10, a 18°C, przy regularnych, ale zmniejszonych dostawach wody), tak młodziki i dorosłe egzemplarze w sezonie powinny mieć zawsze właśnie powyżej 18°C.Złota zasada, żadnych
radykalnych zmian (!) - temperatury otoczenia, temperatury wody.
Roślina dobrze przyjmie przeprowadzkę na letnisko, gdy miną wiosenne przymrozki, wówczas, gdy zapewnimy jej podobne warunki oświetleniowe, jakie panowały w mieszkaniu (przefiltrowane światło dzienne - nie mocne słońce, nie głęboki cień). Chodzi nam przecież o to, aby wybarwiające się listki stanowiły całoroczne przystrojenie.
Woda zawsze w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu rośliny. Najkorzystniej, gdy miękka, deszczówka lub odstała (24godziny wystarczy). Pojemnik z odpływem, woda nie powinna pozostawać na podstawku, czy w osłonce, nie lejemy nią po liściach. Nowa dostawa wówczas, gdy wierzchnia warstwa podłoża dobrze przesuszona (metoda na palca). Od listopada do końca marca zmniejszamy ilość dostarczanej wody, ale nie częstotliwość. Miejscówka przy kaloryferach, to kiepskie rozwiązanie (zasychające końcówki, marniejąca roślina). Z dala od zimna i od gorąca, tam, gdzie panuje przyjazna wilgotność powietrza. Kilka dodatkowych zwilżaczy wypełnionych wodą, przysłuży się nie tylko alternanterze, ale i naszemu samopoczuciu.
Roślina, całkiem dobrze poradzi sobie bez nawożenia, jeśli rok rocznie będzie wymieniane podłoże. Ewentualnie, posiłkujmy się nawozem wieloskładnikowym przeznaczonym do roślin uprawianych w domu (ozdobnych z liści, proporcje według wskazówek na etykiecie).
Przypisy:
Licencja: [CC-BY-SA 3.0 Deed]
https://en.wikipedia.org/wiki/Alternanthera
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alternantera
https://nl.wikipedia.org/wiki/Alternanthera
Z przymrużeniem oka, można napisać, że prawdziwa z niej 'wędrowniczka' - jest tak, ponieważ łodygi są nie tylko wniesione, ale również pełzające. Niebyt głęboki system korzeniowy, ale 'krok
Alternanthera.eng
 |
Alternanthera - Alternantera - Alternanthera.nl
Alternanthera ficoidea - Alternantera powabna - Papegaaieblad
'Jewel' |
po kroku', czyli listek po listku plantposzerza swoje terytorium. Dlatego ważne, aby przy uprawie wieloletniej, doniczka nie była wysoka, ale o odpowiedniej szerokości, aby od wiosny do wiosny roślinka miała gdzie się rozrastać. W zależności od odmiany, wysokość egzemplarza może się wahać pomiędzy 15, a 50 centymetrów. Także, w ogrodzie przez sezon wegetacyjny gatunek ten może
stanowić jedno z niższych, bądź ze średnich pięter jednorocznej kompozycji z innymi.
Kwiaty, zazwyczaj koloru białego, zakwitają w kątach liści; nie mają zbyt dużego znaczenia dekoracyjnego (termin kwitnienia od połowy lata do końca jesieni).
Alternatera, może być wykorzystania do wyznaczenia granic, ścieżek, do stworzenia niziutkiego nieformalnego żywopłotu. Ze względu na brak tolerancji temperatur minusowych, niestety, w zielonej przestrzeni może zdobić wyłącznie do czasu nadejścia jesiennych przymrozków.
Ze względu na jej atrakcyjny zdobniczy charakter i niewymagającą uprawę, warto ją pielęgnować jako 'doniczkowca'. Tylko od naszej kreatywności zależy, czy zagospodarujemy ją w mieszkaniu z innymi jesiennymi ozdobami, czy samodzielnie, wyeksponowana na wyznaczonej miejscówce będzie cieszyła oczy mieniącymi się radośnie kolorami (biel, pomarańcz, róż, fiolet, bordo, zieleń).
 |
Alternanthera ficoidea - Alternantera powabna - Papegaaieblad
'Jewel' |
Nowe egzemplarze możemy nabyć na kilka sposobów. Przez wysiew nasion, z pobranych sadzonek pędowych (maj- czerwiec), przy wiosennym przesadzaniu przez podział, bądź najprościej 'działając' ogrodnicze zakupy.
Już w sklepie, należy delikatnie wysunąć bryłę korzeniową z doniczki - jeśli jest zwarta, nie nosi znamion chorobowych - nic się nie rozsypie i nie będzie cieknąć.
W domu lokujemy alternanterę powabną w nowym większym o numer, dwa mieszkanku. Donica z odpływem. Plant ten bardzo lubi przepuszczalne podłoże. Dlatego, poza tym, że pierwszą warstwę w pojemniku będzie stanowiło kilka centymetrów żwirku (keramzytu, kamyków), to również kilka garści tego materiału powinno zostać przemieszane z ziemią. Do mieszanki dodajmy z garść humusu. (Mamy na uwadze szerszą misę niż czuprynka alterntery).
Początek kwietnia, to czas wejścia na szybsze obroty. Pierwszym zabiegiem niech będzie więc przesadzanie do świeżego, niewyjałowionego podłoża w większy rozmiar. O tej porze roku, także wskazane jest delikatne cięcie, mające na celu zagęszczenie pokroju rośliny. Pędy skracamy o około 3 do 5 centymetrów. Tniemy rozsądnie, nigdy nie więcej niż 25% masy. Regularnie, przez cały rok usuwamy nieestetyczne, przesuszone, starzejące się części.
O ile w czasie zimowego spoczynku, może być niższa temperatura otoczenia (pomiędzy 10, a 18°C, przy regularnych, ale zmniejszonych dostawach wody), tak młodziki i dorosłe egzemplarze w sezonie powinny mieć zawsze właśnie powyżej 18°C.Złota zasada, żadnych
 |
Alternanthera ficoidea - Alternantera powabna - Papegaaieblad
'Jewel' |
radykalnych zmian (!) - temperatury otoczenia, temperatury wody.
Roślina dobrze przyjmie przeprowadzkę na letnisko, gdy miną wiosenne przymrozki, wówczas, gdy zapewnimy jej podobne warunki oświetleniowe, jakie panowały w mieszkaniu (przefiltrowane światło dzienne - nie mocne słońce, nie głęboki cień). Chodzi nam przecież o to, aby wybarwiające się listki stanowiły całoroczne przystrojenie.
Woda zawsze w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu rośliny. Najkorzystniej, gdy miękka, deszczówka lub odstała (24godziny wystarczy). Pojemnik z odpływem, woda nie powinna pozostawać na podstawku, czy w osłonce, nie lejemy nią po liściach. Nowa dostawa wówczas, gdy wierzchnia warstwa podłoża dobrze przesuszona (metoda na palca). Od listopada do końca marca zmniejszamy ilość dostarczanej wody, ale nie częstotliwość. Miejscówka przy kaloryferach, to kiepskie rozwiązanie (zasychające końcówki, marniejąca roślina). Z dala od zimna i od gorąca, tam, gdzie panuje przyjazna wilgotność powietrza. Kilka dodatkowych zwilżaczy wypełnionych wodą, przysłuży się nie tylko alternanterze, ale i naszemu samopoczuciu.
Roślina, całkiem dobrze poradzi sobie bez nawożenia, jeśli rok rocznie będzie wymieniane podłoże. Ewentualnie, posiłkujmy się nawozem wieloskładnikowym przeznaczonym do roślin uprawianych w domu (ozdobnych z liści, proporcje według wskazówek na etykiecie).
Przypisy:
Licencja: [CC-BY-SA 3.0 Deed]
https://en.wikipedia.org/wiki/Alternanthera
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alternantera
https://nl.wikipedia.org/wiki/Alternanthera