wtorek, 11 czerwca 2019

Phoenix canariensis - Daktylowiec kanaryjski - Canarische dadelpalm

                                            Daktylowiec kanaryjski, egzotyka i powiew tropików. O ile na zdjęciach, możemy podziwiać rośliny rosnące bezpośrednio w gruncie, tym osobom, które  ta palma bardzo się podoba, na naszej szerokości geograficznej, pozostaje jej uprawa w pojemniku. Taka egzotyka, nie poradziłaby sobie z temperaturami minusowymi w czasie zimy  w ogrodzie. Oczywiście, ogrzewana szklarnia, można także budować specjalne osłony (styropianowy domek, a pień podsypany kilkunastoma centymetrami ziemi), ale


                                           Canary Island date palm.eng
Phoenix canariensis - Daktylowiec kanaryjski - Canarische dadelpalm

niewiele osób możne sobie na to pozwolić. Tak więc, jeśli mamy miejscówkę dla niej pod swoim dachem, nasuwa się kolejne pytanie, czy tej przestrzeni jest wystarczająca ilość? I wcale nie chodzi tutaj o wysokość, ponieważ domowe egzemplarze nie pną się na wysokości kilkudziesięciu metrów,
a bardziej o rozłożystość pierzastych pióropuszów. Liście, to całoroczna ozdoba rośliny.
Są jaskrawozielone i przy optymalnych warunkach uprawy, u dorosłego egzemplarza, mogą osiągnąć długość nawet 5 metrów. Wiadoma sprawa, prawdziwych pasjonata, poradzi sobie z niejedna przeszkodą, aby tylko mieć w swojej kolekcji palm, taki piękny okaz - i to akurat żadnej osoby, która ma hobby, zdziwić nie powinno.
                                      Poza liśćmi, walorów zdobniczych nie można odmówić także kłodzinie. Rozwój i budowa kłodziny różni się zasadniczo od pnia drzew iglastych i typowych liściastych. Siewka palmy wypuszcza początkowo kilka niepodzielonych liści, otaczających stożek wzrostu i zwiększających średnicę walca osiowego. Każdy następny liść wzmacnia podstawę os.  Z tej podstawy zaczyna wyrastać w górę kłodzina z pękiem liści, nie przyrastając na grubość, nie rozgałęzia się.
W domowej uprawie, roślina nie kwitnie.
                                    Daktylowiec kanaryjski, jako  roślina pokojowa, wbrew zasłyszanym opiniom, jest prosty i wdzięczny w uprawie. Po prostu, od samego początku, należy zadbać o zaspokojenie podstawowych potrzeb rośliny, a ona zdrowo rozwijając się, będzie co rusz z kłodzin wypuszczała młode, pełne soczystej zieleni wachlarzowate palmowe liście.
                                    Nabyć egzemplarz możemy poprzez zakup w centrum ogrodniczym, albo zakupić przez internet nasiona. Z wysiewem nasion, jest o tyle problem, że zakupić je należy w ciepłe miesiące, aby nie przemarzły w czasie transportu i w czasie długich wschodów, należy im zapewnić wysoką temperaturę,  Najpierw należy je namoczyć w letniej wodzie, powinny w niej pozostać dobę. Następnie przygotowujemy odpowiednie podłoże i około dwóch miesięcy czekamy na wschody. Wskazana temperatura w tym czasie dla roślin, to 'ciepełko', czyli powyżej 22°C.


Phoenix canariensis - Daktylowiec kanaryjski - Canarische dadelpalm


Dorosłe egzemplarze poradzą sobie i wtedy, gdy na kilka dni temperatura spadnie do 10°C, jednak maluchy nie powinniśmy przetrzymywać w miejscu, gdzie będą niższe temperatury niż 16°C. Zasada taka, żadnych drastycznych zmian - temperatury, dostaw wody, ekspozycji. 
Czyli, młoda palma, powinna dobrze zaaklimatyzować się w naszym domu, albo w biurze, gdy nie od razu zafundujemy jej zbyt wiele zmian. Powoli, tak jak jej tempo wzrostu. Najpierw znajdźmy odpowiednią lokalizację, jeśli chodzi o dostęp do dziennego światła. Dobrze, jeśli roślina zagościłaby tam na dłużej. Ekspozycja słoneczna, ale latem, przy ostro operujących promieniach, warto młodego 'doniczkowca' przesunąć od parapetu o jakiś metr.
                                        W sezonie podlewamy dwukrotnie w tygodniu. Najrozsądniej zastosować 'metodę na palca', wierzchnia warstwa przesusza się, podlewamy niewielką ilością. Stała umiarkowana wilgotność. Zimą dostarczamy tylko odrobinę mniej wody, roślina nie przechodzi okresu spoczynku. Woda zawsze w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu plantu (ze wskazaniem na deszczówkę, wodę miękką). Nie chcemy przelania, nie chcemy doprowadzić do zgnilizny liści. Jeśli decydujemy się na zraszanie, (w czasie letnich  upałów, czy zimą, gdy 'w akcji kaloryfery', robimy to rano, używając zraszacza z bardzo drobnym sitkiem. Duże krople pozostawią nieestetyczne plamy na liściach, a jak wiadomo ta część rośliny stanowi jej główną ozdobę.Warto w pobliżu donicy ustawić zwilżacze. Wyparowująca woda, nie tylko przyczyni się do korzystniejszych warunków dla rośliny, a także, a może przede wszystkim, dla naszego lepszego samopoczucia.
Jak w pomieszczeniu nie będzie zbyt suchego powietrza, nie będzie też u tego gatunku daktylowca zasychających końcówek liści.
                                     Pojemnik z odpływem, pierwsza 5 centymetrowa warstwa keramzytu, żwirku, albo drobnych kamyków. Jeśli nie mamy możliwości zakupu podłoża specjalnie dostosowanego dla palm, robimy mieszankę. Ziemia kompostowa,


Phoenix canariensis - Daktylowiec kanaryjski - Canarische dadelpalm


przemieszana z garścią torfu, który, poza dostarczeniem minerałów i substancji odżywczych, niczym gąbka wsiąknie nadwyżkę wody (jeśli zdarzy nam się 'chlapnąć' roślince zbyt dużo) i z dwiema garściami drobnych kamyków ('rozluźnienie' dla bryły korzeniowej, a dwa, lepsza przepuszczalność podłoża). 
Regularnie nawozimy plant, wykorzystujemy do tego celu środek  wspomagający wzrost palm, albo nawozem wieloskładnikowym z przeznaczeniem do roślin uprawianych w domu ozdobnych z liści.
                                   Jeśli chodzi o przesadzanie, nie robimy tego zbyt często. Raz na dwa, trzy sezony, to zupełnie wystarczy. Powinien być to pojemnik, który 'da' roślinie równowagę i odpowiednią przestrzeń do rozrastania się bryły korzeniowej.
                                  Chcemy nasz rozrastający się zdrowo egzemplarz wynieść na letnisko, to nie róbmy tego od razu po przesadzaniu. Niech roślina przyzwyczai się do obecnych zmian, a kilka tygodni później podróż na powietrze. Najlepiej, gdy temperatura na zewnątrz, jest bliska tej panującej w domu (w czasie dnia i w czasie nocy). Gdzie, miejsce niewyeksponowane na najsilniej operujące słoneczne promienie, ale też nie w cieniu i zdecydowanie osłonięte od silnych wiatrów.
Czy w domu, czy na tarasie (balkonie, podwórzu, w ogrodzie), palma ta, bardzo szybko da nam do zrozumienia, jeśli coś będzie nie tak.  Zbyt dużo słońca, blaknące liście, u których z czasem coraz więcej zasychających końcówek  Zbyt duży cień, to zbyt głęboka zieleń, zahamowanie wzrostu.
                                     W Grecji, gdzie często daktylowiec kanaryjski sadzony jest w przydomowych ogrodach, często zatrudnia się specjalistyczną firmę, która zajmuje się  delikatnym 'przystrzyżeniem fryzurki' dorosłemu egzemplarzowi. Usuwa się wówczas część najstarszych liści, a roślina zyskuje nieco smukłości i bardziej witalnego wyglądu.
My u swojej rośliny, nie przeprowadzajmy tak poważnego zabiegu, po prostu regularnie usuwajmy niezdrowe, zniszczone, przesuszone listki. 





Przypisy:
Licencja: [CC-BY-SA 3.0 Deed]
https://en.wikipedia.org/wiki/Phoenix_canariensis
https://pl.wikipedia.org/wiki/Daktylowiec_kanaryjski
https://nl.wikipedia.org/wiki/Canarische_dadelpalm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz