Plectranthus zuluensis, jest byliną zimozieloną. Przy optymalnych warunkach uprawy, roślina osiąga pomiędzy 1.2 do 1.5 metra szerokości i 75% wysokości tych wartości. Na ciemnozielonym listnym tle pokaz jasno niebieskich kwiatostanów ma miejsce latem i w pierwszej połowie jesieni. Roślina ozdobna, która jest rzadko spotykaną, co jeszcze bardziej 'podbija' jej atrakcyjność. Mamy do czynienia z rośliną trwałą nie zimującą na zewnątrz, co wyjaśnia, dlaczego dotąd niewiele osób
Plectranthus zuluensis - Plektrantus (gatunek), pokrzelica - Zoeloemuishondblaar |
mogło pozwolić sobie na jej uprawę. Na czas trudnych zimowych uwarunkowań, należy dysponować odpowiedniej wielkości zadaszonym nieogrzewanym pomieszczeniem, gdzie dostęp do dziennego światła. Przed przeniesieniem oraz w trakcie pielęgnacji pod dachem, regularnie usuwamy przekwitnięte kwiatostany. Wszystkie pędy skracamy o 1/3 ich długości, gdy zakończy się kwitnienie. Jeśli przed wniesieniem roślina jest zbyt okazała/duża, można to 'strzyżenie fryzurki' przeprowadzić wcześniej.
Na pewno przy przestawianiu dość ciężkiej donicy, która ma zapewnić równowagę roślinie, pomocne okażą się podstawki na kółkach; dzięki nim bez dużego wysiłku fizycznego i 'oszczędzając' kręgosłup, pokrzelica dotrze bezpiecznie do wskazanej miejscówki. Pod dachem, niezbędne będą regularne niezbyt obfite dostawy wody tak, aby utrzymać stały umiarkowany stopień wilgotności podłoża. Woda zawsze w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu.(Po Zimnych Ogrodnikach, gdy minie zagrożenie powrotu wiosennych przymrozków), wynosimy plectranthus zuluensis na zewnątrz. W sezonie wyeksponowany na tarasie, w ogrodzie, czy na podwórzu. Przesadzanie w pierwszych tygodniach na letnisku; przy tak okazałych 'gabarytach', przy nawożeniu wystarczy wymiana podłoża raz na dwa lata. Mieszanka powinna być drożna; najkorzystniej ziemię zmieszać z keramzytem. Keramzyt ogrodniczy również powinien stanowić pierwszą warstwę w donicy; te kilka centymetrów jako dodatkowe zabezpieczenie bryły korzeniowej przed zagniwaniem.
Plectranthus zuluensis - Plektrantus (gatunek), pokrzelica - Zoeloemuishondblaar |
Donica z przepuszczalnym odpływem, aby nie zastawały nadwyżki deszczówki. Ustawienie na cegłach, to także pomocne w temacie swobodnego wypływania wody. Rośliny te zniosą czasowe przesuszenia, ale warto je nie narażać na takie doświadczenia, jeśli oczekujemy witalnego pokroju oraz obfitego kwitnienia. Latem podlewamy rano, albo pod wieczór. Wówczas miks wody+słońce, nie zniszczy części byliny.
Ekspozycja jasna. Bez wystawy południowej i zacienionych ogrodowych kątów. Niewskazany również zbyt wysoki stopień wilgotności podłoża - bylina ta będzie miała karłowy pokrój i znikome kwitnienie. Dokarmiany nawozami wieloskładnikowymi przeznaczonymi dla bylin/roślin wieloletnich ozdobnych kwitnących. Dawkowanie i częstotliwość dostaw, według informacji na etykiecie. Ta bylina zdobi przez cały rok. Po zakończeniu kwitnienia, stosujemy przez kilka miesięcy (4/5) nawóz nie zawierający w składzie azotu. Prowadząc ekologiczną przestrzeń, korzystamy z naturalnych metod nawożenia, (wiosną i latem, gdy rok bez przesadzania, wymieniamy wierzchnią warstwę na mieszankę ziemi i kompostu; podlewając inne rośliny i pokrzelicę nawóźmy rozcieńczonymi z wodą gnojówkami z pokrzyw, żywokostu, czy z czosnku).
Plectranthus zuluensis, rozmnażanie. Jego
namnażanie uzyskuje się przez wysiew nasion (do wschodów niezbędne
wielotygodniowe temperatury powyżej 20℃). Innym sposobem jest dokonanie podziały
rośliny macierzystej; najkorzystniej dokonać go przy przesadzaniu. A jeszcze innym ukorzenienie 12 - 15 centymetrowych odcinków młodych pędów, które nie posiadają zawiązanych kwiatostanów. Tutaj przydatny będzie środek ukorzeniający oraz również temperatury powyżej 20℃ (czyli pod dachem, gdzie dostęp dziennego światła).
Plectranthus zuluensis - Plektrantus (gatunek), pokrzelica - Zoeloemuishondblaar |
Plectranthus zuluensis - Plektrantus (gatunek), pokrzelica - Zoeloemuishondblaar |
Plectranthus zuluensis - Plektrantus (gatunek), pokrzelica - Zoeloemuishondblaar |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz