Stroiczka okazała, jest kolejną z odsłon licznego rodzaju lobelia (370 gatunków). Roślina posiada wysoki poziom dekoracyjności i jest dostępna na kwietnym rynku w wielu kultywarach. Wyraziste kolory, oryginalny kształt kwiatów i możliwość zakupu odmiany dorastającej do odpowiedniej wysokości - to mocne argumenty za tym, aby w przyszłym sezonie wegetacyjnym, wzbogacała i naszą zieloną przestrzeń.
Gatunek osiąga wysokość około 60 centymetrów, pochodzące od niego odmiany pomiędzy 40, a 70 centymetrami. Dzięki temu, bylinę tę możemy komponować z innymi w różnych pietrach rabat, bądź sadząc w grupie, która będzie wytyczała granice. Jako soliter, roślina też będzie
się prezentowała całkiem nieźle, przy założeniu, że poniżej posadzimy planty, które kolorem - tłem, podkreślą walory stroiczki. Zbiór czterech, to polecany starter, przy zapewnieniu odpowiedniej pielęgnacji i przy sprzyjających warunkach klimatycznych, bylina będzie się nam każdej jesieni wysiewała. Nie robi tego w ekspansywny sposób, więc nie musimy się martwić, że zawojuje cały ogród.
Przy wysiewie na przełomie stycznia i lutego (18 do 22ºC), wiosną, gdy minie zagrożenie powrotu nadejścia przymrozków, przesadzamy w miejsce docelowe. Jeśli chodzi o gotowe sadzonki zakupione z dobrego źródła, to także zaleca się sadzenie ich wiosną (około 5 na metr kwadratowy). Jest tak, gdyż z zimowaniem tego gatunku lobelii, bywa różnie; ale o tym za chwilę.
Gdy roślina na dobre poczuje przypływ wiosennej energii, zaczyna swą podróż ku błękitom. Kanciaste, w środku puste, brunatne bądź zielone łodygi, porastają lancetowate, do ogonkowych (wyżej) liście. W zależności od odmiany, mogą być zielone, bądź zielone z ciemniejącym obrzeżem (bordowym, brązowym).
Już w pierwszej połowie czerwca, może rozpocząć się kwitnienie. Grona kwiatostanów są bogate i zajmują około 2/3 łodygi. Pojedynczy kwiat, rurkowaty z pięcioma płatkami; dolne są dłuższe i bardziej pełne, od dwóch górnych. Kwiaty, w zależności od odmiany mogą być w kolorze:
różowym, czerwonym, niebieskim, fioletowym. Doliczmy do tych barw podstawowych ich pełen wachlarz odcieni - stroiczka w delikatnym różu (prawie w bieli), a w opozycji odmiana w ciemnym fiolecie. Czyli, bardzo duża ilość możliwości komponowania kolorów oraz wysokości (kultywarów, bądź z innymi roślinami)
Po przekwitnięciu, zaczynają dojrzewać zwieszające się kuliste torebki, które są wypełnione bardzo malutkimi nasionami. Późną jesienią, lobelia okazała, jest mało atrakcyjna. Zasychające części nadziemne, gdy 'się trzymają' byliny, pozostawić, czy nie? Otóż, mając na uwadze, że nie mamy do czynienia z rośliną wysoce mrozoodporną, na ten temat są dwie szkoły. Pierwsza wskazuje na pozostawienie rośliny w takim stanie aż do rozpoczęcia kolejnego sezonu wegetacyjnego przy jedynie obsypaniu jej dodatkowym kopczykiem ziemi; zaś druga nauka jest taka, aby przed nadejściem jesiennych przymrozków, trzeba ciąć nisko łodygi i wyskubać, wygrabić suche liście, a następnie zasypać bylinę cienką warstwą ziemi i obłożyć świerkowymi gałązkami; taki kopczyk wiosną łatwo rozsunąć, a gałązki uprzątnąć. Koniecznie (!) przy jesiennym cięciu, należy zasypać roślinę, jeśli tego nie zrobimy, mróz i lodowaty deszcz zniszczą ją dostając się do 'otwartych' łodyg.
Ekspozycja słoneczna. Podłoże przepuszczalne, średnio żyzne, o pH neutralnym, bądź delikatnie zakwaszonym. Przed sadzeniem, (do dołka, czy do pojemnika), przemieszajmy glebę z kilkoma garściami humusu, torfu, bądź suchego kompostu.
Bardziej stroiczce okazałej może zaszkodzić zbyt dużo wody niż czasowe większe minusowe temperatury. Pamiętajmy o tym, wybierając dla niej miejsce docelowe. Nie mogą to być ziemie zbite, ze zbyt dużym stopniem wilgotności, ani takie, na które spływa deszczówka i tam
zastaje. Podłoże o stałej średniej wilgotności, to będzie to, co temu gatunkowi lobelii, będzie najbardziej odpowiadało. W czasie suszy, czy przy bezśnieżnych zimach, dostarczmy roślinie życiodajnego płynu. Latem,podlewamy z rana, albo pod wieczór nie lejemy po częściach nadziemnych. Zimą, podlewamy w bezmroźny dzień, w godzinach południowych, wodę dostarczamy w bliskości 'lobeliowego' kopczyka. Bez względu na porę roku, woda zawsze powinna być w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu rośliny.
Chcąc obfitego kwitnienia, od początku wiosny należy pamiętać o dostarczeniu roślinie substancji odżywczych. Nawozimy nawozem wieloskładnikowym przeznaczonym dla roślin ogrodowych kwitnących. Ilość i cykliczność - postępujemy według informacji na etykiecie. Zasilamy od kwietnia do połowy lipca. Dłuższe dostarczanie smakowitości, mogłoby się stroiczce odbić czkawką. Kiedy zbliżają się chłody, powinna już wejść w stan spoczynku, a nie się aktywizować.
Przy uprawie pojemnikowej, gdy donice nie są dostosowane do warunków zimowych, przenosimy je do chłodnego pomieszczenia, z dostępem do światła dziennego. Nie zapominamy o regularnym podlewaniu - nie w dużych ilościach, chodzi o to, aby rośliny, która jest w stanie spoczynku, nie doprowadzić do przesuszenia bryły korzeniowej. Zbyt duże dostawy wody, niosą ze sobą zagrożenie chorób grzybicznych.
Przestrzegając zasad, co stroiczka okazała lubi, a czego nie - mamy ogromne szanse na pielęgnowanie jej w swojej ogrodowej przestrzeni, na balkonie, tarasie, nie jako roślinę jednoroczną, ale tę, która przez wiele lat będzie zdobiła i zachwycała swoim obfitym kwitnieniem.
Lobelia - Lobelia - Tuinlobelia
Lobelia speciosa - Lobelia okazała, Stroiczka okazała
'Fan Salomon'
|
Gatunek osiąga wysokość około 60 centymetrów, pochodzące od niego odmiany pomiędzy 40, a 70 centymetrami. Dzięki temu, bylinę tę możemy komponować z innymi w różnych pietrach rabat, bądź sadząc w grupie, która będzie wytyczała granice. Jako soliter, roślina też będzie
się prezentowała całkiem nieźle, przy założeniu, że poniżej posadzimy planty, które kolorem - tłem, podkreślą walory stroiczki. Zbiór czterech, to polecany starter, przy zapewnieniu odpowiedniej pielęgnacji i przy sprzyjających warunkach klimatycznych, bylina będzie się nam każdej jesieni wysiewała. Nie robi tego w ekspansywny sposób, więc nie musimy się martwić, że zawojuje cały ogród.
Przy wysiewie na przełomie stycznia i lutego (18 do 22ºC), wiosną, gdy minie zagrożenie powrotu nadejścia przymrozków, przesadzamy w miejsce docelowe. Jeśli chodzi o gotowe sadzonki zakupione z dobrego źródła, to także zaleca się sadzenie ich wiosną (około 5 na metr kwadratowy). Jest tak, gdyż z zimowaniem tego gatunku lobelii, bywa różnie; ale o tym za chwilę.
Gdy roślina na dobre poczuje przypływ wiosennej energii, zaczyna swą podróż ku błękitom. Kanciaste, w środku puste, brunatne bądź zielone łodygi, porastają lancetowate, do ogonkowych (wyżej) liście. W zależności od odmiany, mogą być zielone, bądź zielone z ciemniejącym obrzeżem (bordowym, brązowym).
Już w pierwszej połowie czerwca, może rozpocząć się kwitnienie. Grona kwiatostanów są bogate i zajmują około 2/3 łodygi. Pojedynczy kwiat, rurkowaty z pięcioma płatkami; dolne są dłuższe i bardziej pełne, od dwóch górnych. Kwiaty, w zależności od odmiany mogą być w kolorze:
Lobelia speciosa - Lobelia okazała, Stroiczka o.
'Fan Salomon' |
różowym, czerwonym, niebieskim, fioletowym. Doliczmy do tych barw podstawowych ich pełen wachlarz odcieni - stroiczka w delikatnym różu (prawie w bieli), a w opozycji odmiana w ciemnym fiolecie. Czyli, bardzo duża ilość możliwości komponowania kolorów oraz wysokości (kultywarów, bądź z innymi roślinami)
Po przekwitnięciu, zaczynają dojrzewać zwieszające się kuliste torebki, które są wypełnione bardzo malutkimi nasionami. Późną jesienią, lobelia okazała, jest mało atrakcyjna. Zasychające części nadziemne, gdy 'się trzymają' byliny, pozostawić, czy nie? Otóż, mając na uwadze, że nie mamy do czynienia z rośliną wysoce mrozoodporną, na ten temat są dwie szkoły. Pierwsza wskazuje na pozostawienie rośliny w takim stanie aż do rozpoczęcia kolejnego sezonu wegetacyjnego przy jedynie obsypaniu jej dodatkowym kopczykiem ziemi; zaś druga nauka jest taka, aby przed nadejściem jesiennych przymrozków, trzeba ciąć nisko łodygi i wyskubać, wygrabić suche liście, a następnie zasypać bylinę cienką warstwą ziemi i obłożyć świerkowymi gałązkami; taki kopczyk wiosną łatwo rozsunąć, a gałązki uprzątnąć. Koniecznie (!) przy jesiennym cięciu, należy zasypać roślinę, jeśli tego nie zrobimy, mróz i lodowaty deszcz zniszczą ją dostając się do 'otwartych' łodyg.
Ekspozycja słoneczna. Podłoże przepuszczalne, średnio żyzne, o pH neutralnym, bądź delikatnie zakwaszonym. Przed sadzeniem, (do dołka, czy do pojemnika), przemieszajmy glebę z kilkoma garściami humusu, torfu, bądź suchego kompostu.
Bardziej stroiczce okazałej może zaszkodzić zbyt dużo wody niż czasowe większe minusowe temperatury. Pamiętajmy o tym, wybierając dla niej miejsce docelowe. Nie mogą to być ziemie zbite, ze zbyt dużym stopniem wilgotności, ani takie, na które spływa deszczówka i tam
Lobelia speciosa - Lobelia okazała, Stroiczka o.
'Fan Salomon' |
zastaje. Podłoże o stałej średniej wilgotności, to będzie to, co temu gatunkowi lobelii, będzie najbardziej odpowiadało. W czasie suszy, czy przy bezśnieżnych zimach, dostarczmy roślinie życiodajnego płynu. Latem,podlewamy z rana, albo pod wieczór nie lejemy po częściach nadziemnych. Zimą, podlewamy w bezmroźny dzień, w godzinach południowych, wodę dostarczamy w bliskości 'lobeliowego' kopczyka. Bez względu na porę roku, woda zawsze powinna być w temperaturze zbliżonej do tej, jaka panuje w otoczeniu rośliny.
Chcąc obfitego kwitnienia, od początku wiosny należy pamiętać o dostarczeniu roślinie substancji odżywczych. Nawozimy nawozem wieloskładnikowym przeznaczonym dla roślin ogrodowych kwitnących. Ilość i cykliczność - postępujemy według informacji na etykiecie. Zasilamy od kwietnia do połowy lipca. Dłuższe dostarczanie smakowitości, mogłoby się stroiczce odbić czkawką. Kiedy zbliżają się chłody, powinna już wejść w stan spoczynku, a nie się aktywizować.
Przy uprawie pojemnikowej, gdy donice nie są dostosowane do warunków zimowych, przenosimy je do chłodnego pomieszczenia, z dostępem do światła dziennego. Nie zapominamy o regularnym podlewaniu - nie w dużych ilościach, chodzi o to, aby rośliny, która jest w stanie spoczynku, nie doprowadzić do przesuszenia bryły korzeniowej. Zbyt duże dostawy wody, niosą ze sobą zagrożenie chorób grzybicznych.
Przestrzegając zasad, co stroiczka okazała lubi, a czego nie - mamy ogromne szanse na pielęgnowanie jej w swojej ogrodowej przestrzeni, na balkonie, tarasie, nie jako roślinę jednoroczną, ale tę, która przez wiele lat będzie zdobiła i zachwycała swoim obfitym kwitnieniem.
Lobelia speciosa - Lobelia okazała, Stroiczka o.
'Fan Salomon' |
Lobelia speciosa - Lobelia okazała, Stroiczka okazała
'Fan Salomon'
|
Lobelia speciosa - Lobelia okazała, Stroiczka okazała
'Fan Scarlet' |
Lobelia (gatunki) - Tuinlobelia (soorten) ( foto )
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lobelia
https://nl.wikipedia.org/wiki/Lobelia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz